Do " Przepisów Bb-biegajacej babci" dorzucę dzisiaj przepis na zdrowy obiad, który tak mnie zachwycił ( obiad nie przepis), że muszę o nim napisać. Może pomysł zostanie wykorzystany i sprawi komuś przyjemność.
Lubię trochę improwizować w kuchni i zwykle najsmaczniejsze dania przyrządzam z tego co akurat mam w lodówce, bez uprzedniego planowania. Jedynym zaplanowanym dzisiaj daniem była kasza bulgur.
W kuchni Bb się gotowało:
- polędwiczki z indyka w warzywach ( papryka, cukinia, czosnek i piekielnie ostra pasta paprykowa ( Lidl) zaciągnięte śmietanką,
- kasza bulgur - kaszę przygotowałam w/g przepisu na opakowaniu następnie podsmażyłam cebulkę, dodałam do niej kaszę, rozmoczone rodzynki ( garść) i cynamon, doprawiłam solą ( cynamonu do smaku)
- sałatka ze swieżych warzyw - na sałatke pokroiłam sałatę rzymską, melona i seler naciowy. Doprawiłam sosem zrobionym z oliwy z oliwek i " Sosu na bazie octu winnego z przecierem figowym " ( takie skarby z Lidl),
Czasami boję się, że przekombinuję z ilością dodatków i różnorodnością smaków. Ale tym razem znowu wyszło pysznie chociaż zdjęcie mówi co innego. Niespecjalnie to danie wygląda na talerzu. Wkradł się tutaj kulinarny chaos.ale uwierzcie mi smak powala na łopatki :)
Jak zwykle smaka Pani na noc narobi , ale jak to mówi mój mąż ''jesteś glodna to napij się wody'' tak więc uczyniłam:)
OdpowiedzUsuńa ja zwykle na noc jem lody, najlepsze na świecie czekoladowe. Zwykle jemy razem z męzem ale dzisiaj ponieważ było już mało w pudełku zjadłam sama ( nie powiem ,że po kryjomu) hihihi
UsuńPani sobie może pozwolić na nocne podjadanie, zazdroszcze:) ja muszę się pilnować, 12 kg jeszcze chce do lata zgubic.jest ciężko, 8 juz pozegnalam ale to kropla w morzu hehe. P.S. Oooo to mąż zdziwi jak znajdzie puste pudełko w koszu :)
Usuń